Camp spa? Czy to w ogóle jest możliwe? Stada komarów, krzaki i kłujące jeżyny i hektary dzikiej natury. Tak, właśnie tak wygląda LAS. Las, w którym znajduje się miejsce magiczne- CAMP SPA.
To tu możemy oddać się ziołowym, naturalnym kąpielom na łonie natury popijając napar z pokrzywy, a gdy Twój apetyt nie będzie zaspokojony do dyspozycji masz kąpiel w gorącej bali, masaże ziołowe, saunę oraz… kino. Kino, które zdobyło największą ilość statuetek Oskara. Film, który zrozumieją tylko ludzie o wysokiej wrażliwości. Siedząc w kinowym krześle, rodem z retro, podziwiamy naturę. Ciszę, którą mało kto docenić już potrafi. Spokój otulony barwą zieleni i prześwitujących promieni słońca. Tak, to tu. To właśnie w Camp Spa wracasz do korzeni harmonii, która powinna być obecna w Twoim życiu na co dzień.

Lokalizacja
Spa znajduje się jak sama nazwa mówi w lesie, ale nie byle jakim, bo na Warmii i Mazurach, a dokładnie w miejscowości Ględy. Około 30 min jazdy samochodem od Olsztyna.
Las też ma swoje minusy
A dokładnie komary. Muchy. Owady i kłujące jeżyny. Jeśli ktoś nie potrafi sobie do końca przebić piątki z naturą i oczekuje 5* spa i świeżego szlafroka, na pewno się rozczaruje. CampSPA to wynik współpracy Madame La Mode i Glendorii. Marzeniem właścicieli było stworzenie miejsca, które jest ściśle związane z przyrodą – począwszy od lekkich, prawie przezroczystych i wpisanych w krajobraz konstrukcji, po lokalne, naturalne produkty stosowane przy zabiegach.
„Spa w Glendorii – od podstaw zaprojektowane w oparciu o proekologiczne rozwiązania – wyrasta wprost z otaczającej nas natury i ściśle się z nią wiąże. Staraliśmy się osiągnąć harmonię między światem człowieka, a mazurską przyrodą. Zabiegi, rytuały oraz masaże oparte są wyłącznie o naturalne substancje i kosmetyki skomponowane tak, by przywrócić naszym Gościom wewnętrzną równowagę i pogodę ducha. Wszystko odbywa się w sosnowym lesie na terenie Glendorii”- piszą o sobie właściciele.
Spa w swojej ofercie ma saunę, gorąca balię z jacuzzi, miejsca do kontemplacji i wyciszenia, wanny do kąpieli ziołowych, pawilon do masażu, hamaki zawieszone wśród sosen no i wyżej wspomniane kino. Z widokiem na las.



Za co pokochałam Camp Spa?
Uwielbiam Warmię za atmosferę. Sama mieszkam na Mazurach, odwiedziłam już kilkanaście inwestycji w okolicy i za każdym razem pojawia się podobna zależność. Właściciele polecają siebie nawzajem, po mimo, ze w naszym odczuciu mogą być dla siebie konkurencją. Tam poznałam na przykład lokalny biznes pod Olsztynem Kwaśne Jabłko, którego cydr ( najlepszy w Polsce, wygrali masę konkursów) popijać można leżąc w wannie w Camp Spa. Przypadek? Nie sądzę. Dobre dusze są dla siebie podporą. Za to pokochałam Warmię i Mazury. Jednego dnia poznajesz niesamowite miejsce, a następnego dnia wysyłają Cię do pięciu następnych.
Nasz relaks trwał około 2 godzin. Delektowałyśmy się błogą ciszą w żeliwnych wannach, wypełnionych naturalnym ciepłym naparem z roślin pozyskanych z lasu ( głównie drzew). Po mimo, że obiekt nie jest odgrodzony od reszty atrakcji spa, na prawdę nie macie się o co martwić. Korony drzew, krzewy i wydeptane leśne ścieżki tworzą cały nastrój. W odnalezieniu kolejnej atrakcji pomagają Wam drogowskazy:
Cennik i rezerwacja
W tym miejscu nie traficie na dzikie tłumy i kolejki, godziny usług są tak ustawione, aby każdy miał chwilę dla siebie. Należy dokonać rezerwacji i to najlepiej ze sporym wyprzedzeniem pod adresem kontakt@campspa.pl.
Miejsce dostępne jest dla gości Glendorii oraz dla gości z zewnątrz, dlatego spontaniczne wypady nie mają tu raczej miejsca. Sama sauna czy balia rozgrzewa się wiele godzin. Jest to również idealne miejsce na urodziny, damski wypad czy wieczór panieński. Przykładowy cennik pod spodem:


Dane kontaktowe obiektu:
CAMP SPA
(działa od maja do września)
+48 512 261 212
+48 504 37 37 30
Brak komentarzy